Strony

niedziela, 23 marca 2025

Kult, Warszawa @ Klub Stodoła, 18.10.2024.

 

9 LAT PÓŹNIEJ ...
 
Sprawdziłem sobie w swoich statystykach i okazuje się, że ostatni raz Kult w Stodole widziałem w 2015 roku. Potem zdarzały się jedynie plenery. A jako, że Kazik Staszewski jest coraz starszy i ma problemy ze słuchem, uznałem, że warto korzystać z okazji i powrócić do corocznej tradycji bywania na jesiennych koncertach Kultu. Pomimo problemów zdrowotnych, Kazik nadal daje prawie 3-godzinne koncerty i jest w bardzo dobrej formie wokalnej. Nie oszukujmy się jednak - to nie potrwa wieki, bo lider Kultu ma już 62 lata.

Kult ma swoje problemy. Od paru miesięcy gra na jedną gitarę, po zawieszeniu Piotra Morawca, oskarżonego o wyłudzenie pieniędzy. Nie wpływa to jednak na jakość koncertów, Wojtek Jabłoński doskonale radzi sobie solo. Zespołowi dodatkowej energii dało odświeżenie składu w 2020 roku i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wielkiej różnicy w jakości wykonania nie widać.

Do Stodoły wybraliśmy się rodzinnie z synem i żoną, co powoli staje się już niepisaną tradycją. Po raz pierwszy jednak spotkaliśmy się z koniecznością podpisywania jakichś papierów przy wejściu na salę nieletniego. Na Slashu w Katowicach nikt nie chciał żadnych formalności. Ale dziecku przecież nie będę odmawiał Kazika.

Co do samego koncertu to niewiele się różnił od tych z lat poprzednich, poza faktem, że Kazik jak zwykle namieszał w setliście. Plusem tego zespołu jest, że nawet z dnia na dzień można posłuchać kompletnie innych piosenek, bo żongluje zwykle listą ok. 60-70 piosenek na trasie. Mnie cieszyły oczywiście te, które lubię najbardziej czyli "Celina", "6 Lat Później", "Madryt", "Brooklyńska Rada Źydów" czy "Baranek".

Były również nieśmiertelne "Arahja", "Polska", "Krew Boga" czy "Do Ani". Niemałą niespodzianką była "Płonąca Stodoła" z repertuaru Czesława Niemena. Ale pojawiły się również takie piosenki jak "Amulet", "Komuna Mentalna", "Lepszych Dni Nie Będzie Już" i "Onyx", których wcześniej na żywo raczej nie widziałem.

Na bis m.in. "Dom Wschodzącego Słońca" o młodym git-funflu, który kopyrtnął i "Piosenka Młodych Wioślarzy". Na grande finale "Sowieci". Syn podłapał tekst, co mnie oczywiście cieszy, ale w wolnej chwili tłumaczę mu znaczenie, żeby nie tylko durnie powtarzał, ale żeby zrozumiał genezę dlaczego "czerwoni" zawsze będą dla Polaków czystym złem.

PS. Młodemu się podobało - kupił sobie t-shirt z Trasy Pomarańczowej i powiedział, że wróci za rok. Trzymam za słowo.

PS2. Kult ogłosił jesienny koncert w Warszawie nie w Stodole, ale na Torwarze. Czyżby Kazik i spółka chcieli się podłączyć pod trend występowania w większych obiektach i zgarniania większej kasy? I czy też zagrają cztery koncerty? O sold-out się nie boję, bo w Stolicy jest ogromna fan-baza Kultu. 

PS3. Putin CHUJ!


Setlista:

01. Wspaniała Nowina
02. Celina
03. Kurwy Wędrowniczki
04. Brooklyńska Rada Żydów
05. Komuna Mentalna
06. Parada Wspomnień
07. Poznaj Swój Raj
08. Jutro Także Będzie Dzień
09. Śmierć Poety
10. Do Ani
11. Amnezja
12. 3 Gwiazdy
13. Układ Zamknięty
14. Madryt
15. Arahja
16. Lepszych Dni Nie Będzie Już 
17. Natty Rebel (cover U-Roy, w/ Janusz)
18. Prosto
19. Gdy Nie Ma Dzieci
20. Hej Czy Nie Wiecie
21. Onyx
22. Polska
23. Konsument (w/ Janusz)
24. Płonąca Stodoła (cover Czesław Niemen) 
25. Dziewczyna Bez Zęba Na Przedzie
26. 6 Lat Później
27. Amulet
28. Po Co Wolność
29. Krew Boga
30. Wódka
31. Maria Ma Syna
32. Baranek

Bis:
33. Dom Wschodzącego Słońca (cover/ The Animals)
34. Piloci
35. Piosenka Młody Wioślarzy
36. Sowieci

Skład:
Kazik Staszewski - wokal
Wojciech Jabłoński - gitara 
Ireneusz Wereński - gitara basowa
Tomasz Goehs - perkusja
Konrad Wantrych - instrumenty klawiszowe
Janusz Zdunek - trąbka
Mariusz Godzina - saksofony
Jarosław Ważny - puzon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz